Nie wiem jak wy ale ja uwielbia robić sama mięska i kiełbasy na kanapki,dziś zrobiłam polędwiczki wieprzowe z ziołami są pycha na chlebek i zdrowsze od tego co można dostać w sklepie a mięsko mam przebadane od zaprzyjazinionego rzeżnika więc wiem co jem a wcale nie wymagają dużo pracy.
składniki:
zioła prowansalskie
1łyżka majeranku
oliwa z oliwek
pieprz czarny
sól do smaku najlepiej morska
folia aluminiowa
a więc kochani myjemy mięsko polewamy oliwą i doprawiamy ziołami (pamiętajcie nie wolno ich solić bo posolone mięso zamyka swoje pory wtedy kurczy się i smak i aromat ziół nie dotrze do wnętrza mięsa będa słone z wieszchu a w środku nie) oprawione ziołami i oliwą zawijamy w folie i odstawiamy na 2-3h jak już dojdą rozgrzewamy oliwę na patelni i obsmażamy polędwiczki z każdej strony ok 8 sekund ja sobie liczę do 8 i już.Jak już mamy je gotowe w środku zauważycie że są surowe i cieknie krew to dobry znak teraz na gorącą osoloną wode w głębszym garnku wrzucamy je na 10-15 min ale jak wolicie midi to zmniejszcie czas uwieżcie mi wyjdą pycha kruche i doskonale doprawione oby wam smakowały.Pamiętajcie każde mięso potrzebuje czasu więc odrazu ich nie krujcie dajcie im ostygnąć nie będą się wtedy rozwalać.